Idzie wiosna, odkrywamy stopy i… halluksy

Jak powstają i jak sobie z nimi poradzić

halluksy

Halluksy to problem, z którym boryka się wiele kobiet. Pierwsze objawy nieprawidłowości w obrębie stopy są często bagatelizowane i z czasem stają się bolesną dolegliwością, a w skrajnych przypadkach utrudniają nawet normalne – codzienne funkcjonowanie. W takim zaawansowanym stadium jedynym skutecznym sposobem na halluksy jest zabieg operacyjny. Tymczasem… Mogłoby się obyć bez tego, bo odpowiednio wcześnie wdrożona profilaktyka, czyli dobrze dobrane obuwie, aparat utrzymujący palce we właściwym położeniu, wkładki do butów etc., dają dobre rezultaty.

Paluch koślawy — kosmetyczny defekt czy poważne schorzenie?

Hallux valgus czyli paluch koślawy, potocznie nazywany haluksem, to jeden z najczęściej spotykanych problemów ortopedycznych. Powstaje w wyniku deformacji w miejscu połączenia pierwszej kości śródstopia z paliczkiem palucha.

Trwający przez dłuższy czas zewnętrzny ucisk na stopę powoduje naturalną obronę organizmu oraz dostosowanie ułożenia kości i stawów tak, aby możliwie najbardziej zminimalizować obciążenie. Jeżeli jednak przedłużający się ucisk (na przykład taki powstający w wyniku niewłaściwie dobranego obuwia) przekroczy możliwości zrównoważenia go przez organizm, dochodzi do stopniowego odchylania się paliczka, co z kolei powoduje ruch połączonej z nim kości śródstopia w przeciwną stronę. Paluch zostaje wygięty do wewnątrz, a przednia część stopy zaczyna przypominać trójkąt. Układ taki z czasem staje się coraz bardziej bolesny i w tym stanie można już mówić o paluchu koślawym.

W prawidłowo zbudowanej stopie odchylenie palucha do 15 stopni jest uznawane za normę. Kat większy niż 15 stopni to już halluksy.

Obiegowa i utrwalona opinia mówi o „defekcie kosmetycznym, z którym trzeba jakoś żyć”. Między innymi z tego powodu pacjenci zbyt rzadko i za późno pojawiają się u lekarza. Najczęściej czerwona lampka zapala się nam dopiero w sytuacji, kiedy nie można już znaleźć dla siebie wygodnego obuwia i/lub dolegliwości bólowe stają się nie do zniesienia — wtedy zazwyczaj jedynym sposobem na halluksy pozostaje zabieg operacyjny i związana z nim późniejsza rehabilitacja.

Tymczasem… Paluch koślawy to znaczące zaburzenie mechaniki stopy. O problemie kosmetycznym można mówić jedynie na początku, kiedy są pierwsze podejrzenia ewentualnej nieprawidłowości w budowie stawu. To jest moment na korekcję ustawienia stopy przy pomocy specjalnych aparatów, wkładek korekcyjnych i wreszcie także na noszenie prawidłowo dobranego obuwia zdrowotnego, a dobór ten nie zawsze jest prosty… Na szczęście, wiosną i latem stosunkowo łatwo dopasować damskie buty na halluksy. Klapki czy sandały z szerokim paskiem zazwyczaj dobrze maskują defekt stopy i wygodnie się je nosi.

 

Antonia sandał

Fot. Na zdjęciu zdrowotne obuwie Scholl. Buty damskie na halluksy Antonia w wersji sandał z regulowanymi paskami. Odpowiednie uniesienie buta pod piętą utrzymuje stopę w naturalnym, anatomicznym ułożeniu, co zapobiega tworzeniu i pogłębianiu się halluksów. Buty mają profilowaną, elastyczną i miłą w dotyku, wyjmowaną wkładkę bioprint.

Idziemy po halluksy… na szpilkach

 Żartobliwe powiedzenie lekarzy ortopedów i rehabilitantów, że szpilki to wymysł szatana dający im zajęcie, ma w sobie dużo prawdy. Noszenie butów na wysokim obcasie ma kilka cech wybitnie niekorzystnie wpływających na przednią część stopy. Wysoki obcas ustawia stopę w nienaturalnej pozycji, unosząc znacznie jej tylną część i powodując tym samym skrócenie ścięgien w czasie chodzenia. Do tego dochodzi niekorzystny krój buta – ze zwężającym się noskiem, który powoduje ściśnięcie palców, plus mała powierzchnia podparcia stopy. Na pięcie jest to niewielki obszar odpowiadający powierzchni obcasa stykającego się z ziemią i nieco większy fragment na przodostopiu. Takie ułożenie stopy powoduje również zaburzenia równowagi. Szpilki, ze względu na swoją konstrukcję, są całkowicie niefizjologiczne i szkodliwe także dla kręgosłupa.

Winne są nie tylko źle dobrane buty

Za 78-85% przypadków nieprawidłowości związanych z powstawaniem halluksów odpowiadają geny. Paluch koślawy dziedziczony jest w pierwszej linii – najczęściej od matki. Wrodzona słabsza budowa stawów związana ze zbyt luźnymi więzadłami oraz niektóre rodzaje budowy stopy znacznie podwyższają prawdopodobieństwo wystąpienia takiej wady. Dodatkowym czynnikiem ryzyka są między innymi:

  • noszenie nieprawidłowo dobranego obuwia (zbyt ciasnego),
  • częste chodzenie w butach na obcasach,
  • taniec na pointach,
  • choroby reumatyczne (głównie reumatoidalne zapalenie stawów – RZS),
  • długotrwałe przebywanie na co dzień (na przykład w pracy) w pozycji stojącej,
  • nadwaga i otyłość (tutaj związek z powstawaniem halluksów nie jest potwierdzony, ale wydaje się bardzo prawdopodobny).

Dobre sposoby na halluksy = dobra profilaktyka i dobre buty

Biorąc pod uwagę, jak duży odsetek halluksów jest dziedziczny, nie ma skutecznej metody zapobiegania im, jednakże osoby będące w grupie ryzyka już od najmłodszych lat powinny nosić wygodne, luźne (ale nie za luźne, bo to także niekorzystne) obuwie i obserwować ewentualne początki zmian, które mogą się pojawić.

Glam SS2

Fot. Glam SS2 marki Scholl – propozycja dla odważnych pań lubiących kolor i błysk. Model wygodnych butów na halluksy dostępny w dwóch wersjach. Regulowane paski zapewniają idealne dopasowanie do stopy i komfort chodzenia, a wkładka bioprint prawidłowe ułożenie stopy.

Osoby aktywne również mogą skutecznie minimalizować dolegliwości bólowe związane z halluksami, nie rezygnując przy tym ze swojej aktywności fizycznej. Wystarczy dobrać odpowiednie obuwie o sportowym charakterze, uwzględniające defekt stopy.

 

Fot. W sandałach Spinner marki Scholl możliwe są nawet długie, piesze wędrówki. Wkładka biomechanics zapewnia stopom podparcie w najważniejszych jej punktach. Dodatkowo trzystopniowa regulacja pasków daje możliwość idealnego dopasowania butów.

Jak pozbyć się koślawego palucha?

Leczenie halluksów jest procesem długotrwałym i wymagającym systematyczności. Reklamy kuszą klientów plastrami i aparatami, które „w ciągu kilku tygodni przywrócą stopom nieskazitelny wygląd, a halluksy znikną”. Nie jest to niestety możliwe. Utrwaloną deformację można usunąć jedynie chirurgicznie, nie mając nawet gwarancji, że za jakiś czas proces zniekształcania się nie powtórzy. Celem leczenia halluksów jest zatrzymanie postępującej wady i zlikwidowanie dokuczliwego bólu. W tym momencie kluczową rolę odgrywa profilaktyka.

Diagnoza halluksów

Pierwszym krokiem określającym rodzaj leczenia, jakiemu będzie poddana stopa, są badania obrazowe — radiologiczne, USG i rezonans magnetyczny. Lekarz po analizie wyników określa, czy wystarczy leczenie zachowawcze, czy może potrzebny będzie zabieg chirurgiczny.

Leczenie zachowawcze

Leczenie nieoperacyjne skupia się na noszeniu odpowiedniego obuwia (szeroki przód, niski obcas, elastyczna podeszwa, wkładki odciążające przednią część stopy), ortez stabilizujących stawy, fizjoterapii oraz na niwelowaniu bólu. W tego typu leczeniu nie ma mowy o cofnięciu się choroby.

Operacja halluksów

Wskazaniem do operacji jest przede wszystkim nasilający się ból stopy. Koślawego palucha nie operuje się z powodów estetycznych. Operacja taka oznacza korektę kształtu stopy. Nie istnieje uniwersalna metoda operacyjna przywracająca prawidłowy kształt stopy. Decyzję w każdym przypadku podejmuje operator indywidualnie, po dokładnej analizie badań. Zazwyczaj zabieg kończy się sukcesem, choć najczęściej do operacji kwalifikowane są osoby ze znacznie zaawansowaną deformacją, co sprawia, że tego typu zabiegi są trudne technicznie i nie przebiegają bez pewnych komplikacji.

Domowe sposoby na halluksy

Chciałoby się wierzyć, że ludowym, domowym sposobem uda się pozbyć niechcianej dolegliwości. Kąpiele w solance, nacieranie olejkami, jodyną z amoniakiem, ziołowymi miksturami brzmią obiecująco, ale zapewnienia o całkowitym cofnięciu się wady w wyniku tych zabiegów to już nadużycie. Na zlikwidowanie zniekształcenia stopy nie mają one żadnego wpływu. Niektóre z takich domowych metod na halluksy mogą co najwyżej nieco uśmierzyć ból (olejek rozmarynowy, lawendowy) czy zmniejszyć pojawiający się obrzęk (zanurzenie stóp w ciepłej wodzie z dodatkiem gorzkiej soli). Pomagają też dbać o prawidłową higienę stóp.

Nadpotliwość stop – przyczyny, objawy, leczenie
Buty medyczne – pierwszy wybór dla lekarzy, pielęgniarek i personelu medycznego

Dodaj komentarz

Koszyk
Kategorie